Dodano: 12 czerwca 2019r.

Flying-V – samolot przyszłości z miejscami dla pasażerów w skrzydłach

Flying-V to koncepcja nowego samolotu pasażerskiego w kształci litery „V”, gdzie kabina pasażerska, zbiorniki paliwa oraz luk ładunkowy umieszczono w skrzydłach. Projektanci twierdzą, że aerodynamiczny kształt samolotu pozwoli na zużycie nawet 20 proc. mniej paliwa niż Airbus A350. W projekt zaangażowały się holenderski linie lotnicze KLM.

Samolot Flying-V

 

Holenderskie linie lotnicze KLM (Koninklijke Luchtvaart Maatschappij, Królewskie Towarzystwo Lotnicze) ogłosiły, że zaangażują się finansowo w projekt samolotu Flying-V. Projekt wpisuje się w trendy obniżenia emisji dwutlenku węgla poprzez poprawę wydajności. Twórcy koncepcji przekonują, że futurystyczny kształt ich samolotu sprawi, że ten będzie spalał nawet 20 proc. paliwa mniej niż konkurencyjny Airbus A350.

Pomysł na samolot, gdzie pasażerowie, ładunki i zbiorniki paliwa znajdowałyby się na skrzydłach wyszedł od Justusa Benada. Przedstawił go będąc jeszcze studentem berlińskiego Uniwersytetu Technicznego. Koncepcja ta został rozwinięta przez badaczy z Uniwersytetu Technicznego w Delft w Holandii, który obecnie współpracuje z KLM.

 

- Byłem zaintrygowany projektem i uważałem, że zasługuje on na większą uwagę. Zacząłem niezależne badanie ze swoimi studentami i stwierdziłem jeszcze większą oszczędność paliwa niż sugerowała początkowa koncepcje – przyznał Roelof Vos z Uniwersytetu Technicznego w Delft.

Podobnie jak Airbus A350, Flying-V będzie w stanie przewieźć 314 pasażerów. Do tego znajdzie się miejsce na 160 m3 ładunku. Samolot według projektu będzie nieco krótszy od A350, ale będzie mieć tę samą rozpiętość skrzydeł. Oznacza to, że ​​będzie mógł korzystać z istniejącej już infrastruktury bez konieczności dostosowywania pasów startowych, rękawów do terminali czy hangarów.

Samolot w kształcie litery „V” będzie w stanie skutecznie konkurować na długodystansowych trasach z istniejącymi samolotami. - Flying-V jest mniejszy niż A350, czego rezultatem jest mniejszy opór. Oznacza to, że Flying-V potrzebuje mniej paliwa do pokonania tej samej odległości - powiedział Vos.

Samolot ma być napędzany najbardziej efektywnymi pod względem zużycia paliwa silnikami turbowentylatorowymi. Obecny model nadal wykorzystuje tradycyjne paliwo lotnicze, ale koncepcja zakłada łatwą adaptację systemu napędowego, która pozwoli na alternatywne rozwiązania, jak chociażby silniki elektryczne.

Flying-V wpisuje się w strategię holenderskiego przewoźnika, która zakłada ograniczenie emisji CO2 o 35 proc. do końca 2030 roku. - Naszym ostatecznym celem jest lot bezemisyjny - podkreślił Vos.

Projekt Flying-V zaprezentowano podczas odbywającego się w Seulu zgromadzenia Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych IATA. Prototypowa wersja samolotu może być gotowa już jesienią tego roku.

 

Źródło: Delft University of Technology, Science Alert, fot. Delft University of Technology