Dodano: 23 marca 2020r.

Archeolodzy odkryli krąg sprzed 20 tys. lat zbudowany z kości mamutów

Badacze znaleźli w Rosji krąg wykonany prawie w całości z kości mamutów. Konstrukcja powstała pod koniec epoki lodowej, ale nie jest jasne, w jakim celu. Dotychczas odkryto około 70 podobnych budowli, głównie na Ukrainie i w Rosji.

krąg z kości mamutów

 

Stanowisko archeologiczne Kostionki 11 położone jest około 500 kilometrów na południe od Moskwy. Obszar ten ma długą historię badań archeologicznych sięgającą XVIII wieku. To właśnie tam archeolodzy z University of Exeter odsłonili niedawno krąg o wymiarach 9 na 9 metrów zbudowany prawie w całości z dużych kości mamutów. Ale to nie jedyna taka konstrukcja. Około 70 podobnych struktur znaleziono dotychczas na Ukrainie i w zachodniej Rosji.

Kręgi z kości mamutów

Pierwsze podobne kręgi odkryto na obszarze w pobliżu stanowiska Kostionki 11 jeszcze w latach 50. i 60. Jak wskazało datowanie radiowęglowe, odkryty niedawno krąg liczy sobie ponad 20 tysięcy lat. To oznacza, że jest najstarszym kręgiem w okolicy. Zarówno to odkrycie, jak i poprzednie, ujawniły wskazówki na temat tego, jak starożytne społeczności przetrwały epokę lodowcową.

Do zbudowania kościanego kręgu użyto 51 żuchw i 64 czaszek mamutów. Posłużyły one do konstrukcji ścian, a nienadające się do tego fragmenty rozrzucono wewnątrz kręgu. Badacze znaleźli także kości reniferów, koni, niedźwiedzi, wilków i lisów rudych i polarnych. Kości prawdopodobnie zostały pozyskane z cmentarzysk zwierząt. Obecnie konstrukcje przykryły osady i znajduje się około 30 centymetrów poniżej poziomu powierzchni.

W środku kręgu archeolodzy znaleźli również pozostałości zwęglonego drewna oraz inne szczątki roślinne. Pokazuje to, że wewnątrz konstrukcji ludzie palili drewno i kości. Szczątki roślin wskazują, że mieszkające tam społeczności nauczyły się, gdzie szukać pożywienia, jadalnych roślin w epoce lodowcowej. Rośliny mogły być również wykorzystywane do sporządzania trucizn, leków, sznurków lub tkanin. Znaleziono także ponad 50 zwęglonych nasion - pozostałości roślin rosnących lokalnie lub ewentualnie resztki jedzenia.

- Archeologia pokazuje nam coraz więcej o tym, jak nasi przodkowie przeżyli w tym zimnym i wrogim środowisku w kulminacyjnym momencie ostatniej epoki lodowcowej – powiedział Alexander Pryor z University of Exeter, główny autor publikacji, która ukazała się w czasopiśmie „Antiquity”. - W tym okresie większość miejsc na podobnych szerokościach geograficznych została porzucona, ale tym grupom udało się przystosować, znaleźć pożywienie, schronienie i wodę – dodał.

Epoko lodowa

Ostatnia epoka lodowcowa osiągnęła swój najzimniejszy i najcięższy etap w okresie między 23–18 tys. lat temu, czyli w podobnie czasie, gdy budowano kręgi z kości na stanowisku Kostenki 11. Rekonstrukcje klimatu tamtego okresu sugerują, że lata w tym regionie były krótkie i chłodne, a zimy długie i mroźne. Temperatury często spadały 20 stopni Celsjusza poniżej zera.

Badacze uważają, że większość społeczności już wcześniej opuściła ten region z powodu braku pożywienia. Oczywiście te kilka społeczności żyjących na terenach dzisiejszej Rosji nie mieszkało tam wiecznie. W końcu kręgi z kości także zostały porzucone, w miarę jak klimat stawał się coraz chłodniejszy i bardziej niegościnny. Ale przynajmniej przez jakiś czas były ważnymi miejscami dla pradawnych ludzi.

- Kostenki 11 reprezentuje rzadki przykład paleolitycznych łowców-zbieraczy żyjących w bardzo trudnym środowisku. Co mogło sprowadzić starożytnych ludzi w to miejsce? Jedną z możliwości jest to, że zarówno mamuty, jak i ludzie, przybyli masowo na ten teren, ponieważ mogło istnieć tam naturalne źródło, które zapewniało niezamarzniętą wodę przez całą zimę. Znaleziska rzucają nowe światło na cel powstania tych tajemniczych miejsc – wyjaśnił Pryor.

Odkryty krąg jest dopiero drugą podobną konstrukcją, w której znaleziono pozostałości po spalonym drewnie. I jest około 5000 lat starszy od pierwszego. Odkrycie to wskazuje, że w kulminacyjnym okresie epoki lodowej wciąż były dostępne drzewa. Drewno do spalania jest warunkiem wstępnym dla istnienia społeczności w zimnych klimatach. Drzewa mogą być też możliwym powodem, dla którego ludzie utrzymywali się w tej części świata i w niegościnnych warunkach tak długo.

Badając krąg z kości archeolodzy natknęli się także na setki mniejszych i większych kawałków kamienia – prawdopodobnie pozostałości po jego obróbce. Wcześniej uczeni zakładali, że okrągłe struktury z kości mamutów i innych zwierząt służyły jako schronienie i zajmowano je przez wiele miesięcy. Nowe badanie sugeruje, że nie zawsze tak było. Znalezione ślady wskazują, że aktywność ludzka na stanowisku Kostenki 11 wydaje się mniejsza niż można by się spodziewać po długoterminowym obozowisku.

 

Źródło: University of Exeter, fot. Alex Pryor