Dodano: 24 lutego 2017r.

ADHD prowadzi do zmian w strukturze mózgu

Holenderscy badacze dowiedli, że zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi potocznie nazywany ADHD, jest w rzeczywistości chorobą mózgu i prowadzi do zmian w jego strukturze.

Skany mózgu


Obrazowanie metodą rezonansu magnetycznego ujawniło zmiany strukturalne w kilku obszarach mózgu u dzieci i dorosłych cierpiących na zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi - ADHD.

Badanie objęło ponad 3200 osób w wieku od czterech do 63 lat, z czego mniej więcej 1700 cierpiało na ADHD. Naukowcy chcieli w ten sposób porównać budowę mózgu u zdrowych oraz u chorych osób. Analizę przeprowadzili uczeni z Radboud University w Nijmegen w Holandii.

Badanie wskazało, że chorzy mają mniejszą objętość mózgu. Zaobserwowane zmiany dotyczą też rejonów jądra ogoniastego, jądra półleżącego, ciała migdałowatego, skorupy i hipokampu. Wymienione obszary są wyraźnie słabiej rozwinięte. Odpowiadają one za panowanie nad emocjami oraz za motywację.

Podczas badania naukowcy zaobserwowali też, że różnice w budowie mózgu są większe u dzieci niż u dorosłych. To wskazuje na opóźnienie rozwoju mózgu cierpiących na ADHD osób.

- Nasze badanie potwierdza, że ludzie z ADHD mają inną strukturę mózgu, co sugeruje, że przypadłość ta to zaburzenie mózgowe. Mamy nadzieję, że w związku z tym ADHD przestanie być postrzegane w kategoriach błędów wychowawczych czy niegrzecznych i rozwydrzonych dzieci. Wyniki naszego badania mogą przyczynić się do głębszego zrozumienia tej choroby – powiedziała kierująca badaniami Martine Hoogman.

ADHD to wciąż mało poznana choroba. Do niedawna uważano, że dotyczy wyłącznie dzieci i mija w wieku dojrzewania. Oczywiście, wraz z wiekiem obraz zaburzeń ulega zmianie, ale niestety schorzenie to jest stanem trwającym przez całe życie. Cierpiący na zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi ludzie nie mogą normalnie funkcjonować w społeczeństwie. Nadal niestety choroba ta jest słabo rozpoznawalna i prawie wcale nie leczona.

Wyniki badań zostały opublikowane na łamach „The Lancet Psychiatry”.

 

Źródło: The Lancet Psychiatry