Dodano: 27 kwietnia 2017r.

Gąsienice, które trawią polietylen rozwiążą problem plastikowych śmieci?

Hiszpańscy biolodzy odkryli, że gąsienica barciaka większego potrafi rozłożyć powszechnie używany polietylen, z którego składają się plastikowe torebki. Odkrycia dokonano przez przypadek.

Gąsienice barciaka większego zwanego też molem woskowym (Galleria mellonella)

 

Gąsienice barciaka większego zwanego też molem woskowym (Galleria mellonella) wykazały zdumiewającą zdolność do trawienia jednego z najbardziej uciążliwych dla środowiska produktów – polietylenu. Badacze zauważyli niesamowite umiejętności gąsienic przypadkiem, gdy dostrzegli, że w woreczkach, w których przetrzymywano mole woskowe pojawiaj się dziury.

Potencjalnie gąsienice barciaka większego mogą pomóc rozwiązać narastający problem plastikowych śmieci. Enzym przez nie wytwarzany z łatwością radzi sobie z tworzywem sztucznym. Do tego gąsienice wykazują się sporym apetytem. W 12 godzin potrafią spożyć około trzech proc. masy standardowej plastikowej torebki z supermarketu. Zważając, że w środowisku naturalnym taki woreczek na rozłożenie się będzie potrzebował ponad 100 lat, to tempo gąsienic jest błyskawiczne.

- Odkryliśmy, że gąsienica pospolitego owada potrafi rozłożyć jedno z najbardziej odpornych i powszechnie używanych tworzyw sztucznych – polietylen. Odkrycia dokonano przez przypadek, gdy okazało się, że gąsienice przenoszone w reklamówce zdołały się przez nią przegryźć. Badania pokazały, że potrzebują na to mniej niż godzinę. To otwiera drogę do szukania nowych metod utylizacji plastikowych opakowań – powiedziała Federica Bertocchini z Institute of Biomedicine and Biotechnology of Cantabria w Hiszpanii.

Podczas badań nad gąsienicami hiszpańscy naukowcy zmielili barciaki na pastę. Tak uzyskaną substancję owinęli w polietylenową folię. Pasta z gąsienic dzięki zawartym w niej enzymom rozłożyła w ciągu 14 godzin 13 proc. tworzywa. Enzymy te przekształcają polietylen w glikol etylenowy.

Naukowcy sądzą, że niezwykłe umiejętności barciaków większych są wynikiem ich zwyczajów występujących w naturze. Samice składają bowiem jaja w ulach. Gąsienice, żeby dostać się do słodkiego miodu, muszą przegryźć się przez wosk pszczeli. Prawdopodobnie, jak sądzą badacze, biodegradacja wosku wymaga rozłożenia podobnych wiązań chemicznych, jak w przypadku polietylenu.

Jednak nie jest to pierwszy organizm, u którego zauważono zdolność trawienia plastiku. W 2014 roku chińscy naukowcy zauważyli podobne umiejętności u larwy omacnicy spichrzanki (Plodia interpunctella) - pospolitego mola spożywczego.

Obecnie zespół hiszpańskich naukowców skupia się na opracowaniu szybkiej metody degradacji polietylenu. Badacze zamierzają stworzyć łatwą i tanią technikę produkcji enzymów podobnych do tych, które wytwarzają gąsienice barciak większego i którą będzie można zastosować na skalę przemysłową. – Chcemy, by nasze odkrycie pomogło pozbyć się odpadów z tworzyw sztucznych i uratować środowisko naturalne przed nieuniknionymi konsekwencjami ich gromadzenia – podkreśliła Bertocchini.

 
Źródło: Current Biology, fot. César Hernández/CSIC/Mteriały prasowe